O ich treningu mówił cały świat. Sabalenka wyjaśnia, jak do tego doszło

Aryna Sabalenka i Iga Świątek nie tylko rywalizują o pozycję numer jeden w światowym rankingu WTA. Ostatnio ich stosunki uległy poprawie, a obie tenisistki odbyły nawet wspólne treningi. Białorusinka wyjaśniła, jak do tego doszło.

Aryna Sabalenka, liderka światowego rankingu tenisistek, przed startem sezonu w Brisbane wyraziła nadzieję, że jej rywalizacja z polską tenisistką Igą Świątek pozostanie zdrowa i przyjacielska.

W rozmowie z mediami przyznała, że chciała, aby ich relacje były mniej napięte, co zapoczątkowała wspólnymi treningami, które udokumentowała na TikToku. Doszło do tego w październiku przed turniejem WTA Finals w Rijadzie. Obie trenowały też w grudniu w Abu Zabi.

Białorusinka wyjaśniła, jak do tego doszło. – Uznałam, że musimy trzymać się razem, dobrze się bawić i po prostu cieszyć się naszą rywalizacją, a nie być dla siebie niemiłymi – powiedziała Sabalenka.

– Poprosiłam ją o wspólny trening i udało się to zrobić. Po treningu powiedziała, że może do mnie dołączyć na zajęciach fitness. Nagrałyśmy to i opublikowałyśmy w sieci – dodała. O ich wspólnym treningu było głośno i pisały o nim media na całym świecie. Nagranie można zobaczyć poniżej.

Liderka rankingu stwierdziła, że te wspólne chwile pomogły tenisistkom lepiej się poznać. – Iga to naprawdę miłą osoba. Dobrze było spędzić z nią czas i się zaprzyjaźnić – wyznała.

Sabalenka przygotowuje się do obrony tytułu na Australian Open, startując wcześniej w turnieju w Brisbane. Z kolei Świątek wystąpi w drużynowym United Cup w Sydney.

Sabalenka ma szansę na trzeci z rzędu triumf w Melbourne, co ostatni raz dokonała Martina Hingis w latach 1997-1999.